anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Warszawskie Spotkanie Fotoklubowe.

Quter-----
Początkujący

Warszawskie Spotkanie Fotoklubowe.

:flushed:
06.05.2009 Bemowo
Klub Lotnika Zeppelin ul. Kaliskiego 57
start godz. 18:00

Wszystkich serdecznie zapraszam.

Mapka

Message was edited by: Lajam.

637 ODPOW. 637
profile.country.pl_PL.title
JuniorX.
Użytkownik

piotruso napisał(a):

Nie wiem, czy to będzie odpowiednia pora i miejsce do napisania tego co teraz napiszę.

W dniach 11-12.02.2012 jest XXVIII i XXIX Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych. Wystawa odbywać się będzie w Centrum Kongresowo-Wystawienniczym Hotel Gromada przy ul. 17 Stycznia 32. Wystawa jest od 9.30 do 18.30 w sobotę i 17.30 w niedzielę.

A jeżeli ktoś chce fotografować koty dalej to w dniach 25-26.02.2012 jest kolejna wystawa organizowana przez kogoś innego.
Polski Związek Felinologiczny
zaprasza na
XLIV i XLV Międzynarodową Wystawę Kotów Rasowych w Warszawie
25-26.02.2012 r. (2 certyfikaty)
godziny - od 10.00 do 18.00
miejsce wystawy - Hala Sportowa „KOŁO” w Warszawie, ul. Obozowa 60.
https://www.pzf.pl/pl/wystawy



Czasu do drugiej wystawy jest jeszcze dużo natomiast jeżeli chodzi o tą 11-12.02.2012 to ze względu na pracującą niedzielę pewnie wybiorę się w sobotę około 10.00.



Jest duża szansa, że się spotkamy :)

profile.country.PL.title
SZFENDAK
Poszukiwacz

piotruso napisał(a):

Czasu do drugiej wystawy jest jeszcze dużo natomiast jeżeli chodzi o tą 11-12.02.2012 to ze względu na pracującą niedzielę pewnie wybiorę się w sobotę około 10.00.


pisałem o tym we wtorek na FB
na jednej i na drugiej wystawie będę i też rozpocznę około 10-11

profile.country.pl_PL.title
Krzysztof1966
Nowicjusz

:c37

Śledzę od jakiegoś czasu wiele wpisów i chętnie wtrącę swoje 5 groszy.

Otóż, pomysłodawcą spotkania w Moonsferze byłem Ja.
Spotkanie odbyło się i było bardzo konstruktywne, szkoda jednak, że jednostronne. Zawsze sądziłem, że rozbieżności należy negocjować w szerokim gronie, w obecności stron zgłaszających odmienne zdania. Proponując spotkanie w lokalu, który był całkowicie neutralny dla "obu zwaśnionych ekip" zrobiłem to z pełną premedytacją licząc na pojednanie i zapewne dla wielu z Was nowe otwarcie, o którym Wszyscy myślą a Niektórzy mówią.
Jednak moja propozycja spotkała się z niezwykłą kontrą i powszechną krytyką kilku osób. Zastanawiam się czy aby nie było to celowe działanie.
Liczyłem, że nowe neutralne miejsce spotka się z akceptacją.
Był to swego rodzaju test DOBREJ WOLI.
Niestety, nie wszyscy zdali.
Nikt (ja) nikogo nie zmusza i nie oczekuje, że Moonsfera stanie się miejscem stałych spotkań, jednak aby o tym zadecydować należy się spotkać i porozmawiać.

NIEOBECNI NIE MAJĄ RACJI !!!

Jestem TU nowy i powiem Wam szczerze, że zapewne wiele osób chętnie wzięło by udział w takich spotkaniach, jednak czytając niektóre wpisy skutecznie się zniechęcają.

W jednym ze swoich postów kris napisał, że brak grupie warszawskiej lidera i miał świętą rację.

LIDER - to osoba, która jednoczy, organizuje i przewodzi grupie, posiada charyzmę.
Lider to osoba, która nie chowa głowy w piasek w przypadku drobnych niepowodzeń i stara się jednoczyć a nie dzielić.

Kto według Was nadaje się do tej roli ??

profile.country.pl_PL.title
thomasx
Poszukiwacz

Krzysztof1966 napisał(a):

:c37

Śledzę od jakiegoś czasu wiele wpisów i chętnie wtrącę swoje 5 groszy.

Otóż, pomysłodawcą spotkania w Moonsferze byłem Ja.
Spotkanie odbyło się i było bardzo konstruktywne, szkoda jednak, że jednostronne. Zawsze sądziłem, że rozbieżności należy negocjować w szerokim gronie, w obecności stron zgłaszających odmienne zdania. Proponując spotkanie w lokalu, który był całkowicie neutralny dla "obu zwaśnionych ekip" zrobiłem to z pełną premedytacją licząc na pojednanie i zapewne dla wielu z Was nowe otwarcie, o którym Wszyscy myślą a Niektórzy mówią.
Jednak moja propozycja spotkała się z niezwykłą kontrą i powszechną krytyką kilku osób. Zastanawiam się czy aby nie było to celowe działanie.
Liczyłem, że nowe neutralne miejsce spotka się z akceptacją.
Był to swego rodzaju test DOBREJ WOLI.
Niestety, nie wszyscy zdali.
Nikt (ja) nikogo nie zmusza i nie oczekuje, że Moonsfera stanie się miejscem stałych spotkań, jednak aby o tym zadecydować należy się spotkać i porozmawiać.

NIEOBECNI NIE MAJĄ RACJI !!!

Jestem TU nowy i powiem Wam szczerze, że zapewne wiele osób chętnie wzięło by udział w takich spotkaniach, jednak czytając niektóre wpisy skutecznie się zniechęcają.

W jednym ze swoich postów kris napisał, że brak grupie warszawskiej lidera i miał świętą rację.

LIDER - to osoba, która jednoczy, organizuje i przewodzi grupie, posiada charyzmę.
Lider to osoba, która nie chowa głowy w piasek w przypadku drobnych niepowodzeń i stara się jednoczyć a nie dzielić.

Kto według Was nadaje się do tej roli ??



napewno nie ktoś kto głosy za gotówkę kupuje ...

profile.country.pl_PL.title
Krzysztof1966
Nowicjusz

:c37

I jeszcze jedno.

Jeśli kogoś nie interesują wspólne cykliczne spotkania to nie powinien się wypowiadać w tym temacie.
Kompletnie nie interesuje mnie, że piszę to w stosunku do moderatora i uważam, że taka wypowiedź jaką umieścił w swoim poście jest niegodna.

Teraz może mnie zbanować :thumbsup:

profile.country.PL.title
SZFENDAK
Poszukiwacz

Krzysztof1966 napisał(a):

NIEOBECNI NIE MAJĄ RACJI !!!


również można napisać "nic o nas bez nas"

profile.country.pl_PL.title
Krzysztof1966
Nowicjusz

SZFENDAK napisał(a):

Krzysztof1966 napisał(a):

NIEOBECNI NIE MAJĄ RACJI !!!


również można napisać "nic o nas bez nas"






Oczywiście, jednak aby do takiej sytuacji nie dopuścić należy bywać. To jest tak jak z wyborami, wygrywają Ci, którzy uczestniczą a nie Ci którzy mówią.
Dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe, trzeba tylko fizycznie uczestniczyć w meczu.

profile.country.pl_PL.title
thomasx
Poszukiwacz

Krzysztof1966 napisał(a):

SZFENDAK napisał(a):

Krzysztof1966 napisał(a):

NIEOBECNI NIE MAJĄ RACJI !!!


również można napisać "nic o nas bez nas"






Oczywiście, jednak aby do takiej sytuacji nie dopuścić należy bywać. To jest tak jak z wyborami, wygrywają Ci, którzy uczestniczą a nie Ci którzy mówią.
Dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe, trzeba tylko fizycznie uczestniczyć w meczu.



hmmmm jeżeli to aluzja do mnie - to jestem z 'uczestniczących w dyskusji' jedną z najdłużej pojawiających się osób ...

druga sprawa, jeżeli chcesz coś powiedzieć, czego inni nie muszą widzieć - poproszę o priva


teraz, sam widzisz, że 'dogodzenie wszystkim' nie jest możliwe, celem lidera jest wypracowanie kompromisu ... a nie oferowanie dodatkowej stówy jak ktoś się pojawi - nie dam się kupić, mam swoją godność ...

liderem nie zostaje się również poprzez jednorazowe zorganizowanie 'czegoś' - to proces, długotrwały, a Wy, takie jest moje zdanie, spaliliście się na wstępie - patrz uwaga wyżej ...

do modów: wiem, że możecie to uznać za zachowanie 'ofensywne, niezgodne z regulaminem' - można wymienić więcej - ale publiczne grzebanie w takich sprawach - publiczna odpowiedź ...

profile.country.PL.title
SZFENDAK
Poszukiwacz

Krzysztof1966 napisał(a):

Oczywiście, jednak aby do takiej sytuacji nie dopuścić należy bywać.


Widzisz drogi Krzysztofie tylko dlatego że nie było kilku osób na listopadowym spotkaniu natychmiast ktoś podjął decyzję(za nas) o przeniesieniu miejsca spotkań.
Osobiście uważam to za wymuszenie i narzucenie swego widzimisię bez jakiekolwiek konsultacji ze społeczeństwem uczestniczącym w życiu forum. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że milczą.
A to że na spotkaniu świątecznym w Zeppelinie była mała frekwencja to zasługa gości którzy byli na liście i trzeba o tym wreszcie otwarcie napisać. Stąd drugie, niezależne spotkanie świąteczne.
Jesteś Krzysztofie "młodym" uczestnikiem obu for i nie znasz siedmioletnich zaszłości jakie w tym czasie wystąpiły między userami, są lepsi i ci gorsi, są nic nie znaczący i ci na "czarnych" listach.
Może choć trochę rozjaśniłem Twój umysł.

profile.country.pl_PL.title
Krzysztof1966
Nowicjusz

Drobne wyjaśnienie,

Nie pretenduję do roli lidera a co do spalenia, to :c18
Zazwyczaj jeśli jest jakiś konflikt to ktoś powinien wystąpić w roli spoiwa i zaproponować rozwiązanie całkowicie neutralne. Czy Ktoś z Was zrobił ruch w tym kierunku ??

Co do stówy, najłatwiej wszystko krytykować (patrz poprzednie posty) nikt nie powiedział, że koniecznie trzeba skorzystać, można było napić się herbaty za Swoje.

ROZMOWA - bezcenna