nagły błąd kamery

[brenas25]

Witam,posiadam ten aparat sony a33 od 2 lat i nigdy nie bylo z nim problemow.Nagle przy probie robienia zdjecia aparat zgasł i na ekranie wyskoczył napis CAMERA ERROR.Z poczatku myslałem ze to wina bateri,wiec zakupilem nową.po włozeniu aparat powiedzmy ze `ruszył` w tym sensie ze wszystko chodzi w menu itp jednak nie ma mozliwosci zrobienia zdjecia(ekran caly czas czarny,choc widac wszystkie dostepne funkcje) i mozna sterowac nim normalnie.Po wyłaczeniu aparatu i ponownym jego właczeniu pojawia sie ponownie napis CAMERA ERROR ale po wyciagnieciu i wlozeniu baterii napis znika i ponownie mozna robic wszystko apartem oprocz robienia zdjec.
Czy ktos spotkał sie z czyms podobnym,jezeli tak to w jaki sposob mozna pozbyc sie tego bardzo uciazliwego problemu.
dziekuje za wszelkie podpowiedzi.

[piotruso]

brenas25 napisał(a):

Witam,posiadam ten aparat sony a33 od 2 lat i nigdy nie bylo z nim problemow.Nagle przy probie robienia zdjecia aparat zgasł i na ekranie wyskoczył napis CAMERA ERROR.Z poczatku myslałem ze to wina bateri,wiec zakupilem nową.po włozeniu aparat powiedzmy ze `ruszył` w tym sensie ze wszystko chodzi w menu itp jednak nie ma mozliwosci zrobienia zdjecia(ekran caly czas czarny,choc widac wszystkie dostepne funkcje) i mozna sterowac nim normalnie.Po wyłaczeniu aparatu i ponownym jego właczeniu pojawia sie ponownie napis CAMERA ERROR ale po wyciagnieciu i wlozeniu baterii napis znika i ponownie mozna robic wszystko apartem oprocz robienia zdjec.
Czy ktos spotkał sie z czyms podobnym,jezeli tak to w jaki sposob mozna pozbyc sie tego bardzo uciazliwego problemu.
dziekuje za wszelkie podpowiedzi.

Nie wiem ale spróbuj może zdjąć obiektyw i ponownie go założyć, przeczyść styki obiektywu i te przy bagnecie od strony body szmatką nasączoną spirytusem, sprawdź, czy po zdjęciu obiektywu aparat działa (w celu próby w menu ustawień własnych - zakładka z trybikiem, strona 2 - jest ustawienie "wyzwalanie bez obiektywu", przełącz na aktywne). Napisz, czy dalej wyskakuje błąd aparatu. Czy aparat nie upadł, nie był narażony na większą wilgoć?

[Tadeusz.O]

Dodatkowo - do tego co piotruso napisał, dodam, że warto wykonać "reset" - czyli przywrócić ustawienia fabryczne, wyjąć baterie na dłużej i załączyć ponownie. Jak objawy nie ustąpią, pozostaje jedynie C.S.I. na Żytniej w Warszawie - jedyny autoryzowany serwis lustrzanek Sony.

[brenas25]

Niestety nadal wystepuje ten sam problem,jak i po zdjeciu obiektywu aparat reaguje normalnie i mozna nim sterowac uzywajac wszystkich dostepnych funkcji,wszystkich oprocz robienia zdjec poniewaz ekran lcd jest nadal czarny.Zastosowałem wszystkie Wasze rady ale nie pomogło.Nic sie nie zmieniło nawet gdy załozylem inny obiektyw.

[mat_czok]

A używałeś przycisku "Display"?

[piotruso]

brenas25 napisał(a):

Niestety nadal wystepuje ten sam problem,jak i po zdjeciu obiektywu aparat reaguje normalnie i mozna nim sterowac uzywajac wszystkich dostepnych funkcji,wszystkich oprocz robienia zdjec poniewaz ekran lcd jest nadal czarny.Zastosowałem wszystkie Wasze rady ale nie pomogło.Nic sie nie zmieniło nawet gdy załozylem inny obiektyw.

No to jeszcze chwilka dywagacji na temat.
Rozumiem, że na wyświetlaczu LCD i w wizjerze masz tak samo czyli ciemno i tylko można napisy z menu odczytać? Nie masz podglądu tego co widać przez obiektyw? A co się dzieje, gdy zdejmiesz obiektyw? Nadal jest tak samo ciemno (przy prawidłowo działającym aparacie powinna być jasna, rozmazana plama)? Jeżeli cały czas jest ciemno to pozostaje mi jedynie stwierdzenie, że to ma związek z migawką (zamknęła się i nie chce otworzyć) lub z matrycą (rozłączyła się, padła, zawiesiła się).
Czy możesz przeglądać zdjęcia, które masz na karcie?
Tak mi przyszło jeszcze do głowy: jeżeli możesz poruszać się po menu to spróbuj włączyć opcję czyszczenie (w menu 2 strona zakładki z kluczykiem), wczuj się, czy sensor drga? Nie wyłączając aparatu zdejmij obiektyw i zobacz, czy lustro siedzi na swoim miejscu. Jeżeli możesz to zgodnie z instrukcją podnieś lustro (no chyba, że przez nie zobaczysz, możesz zaświecić do wnętrza aparatu latarką czy lampką) czy widać sensor, czy może migawka jest zasunięta.
Na razie to chyba tyle. Czekam na ewentualne odpowiedzi.

P.s. Znalazłem poprzez google wpisując: "sony a33 camera error" jakieś porady w barbarzyńskim języku. Nie podejmuję się ich przetłumaczyć (jako, że nie znam barbarzyńskiego) ale jeżeli znasz języki to spojrzyj, może się to na coś przyda - forum dpreview i flickr - te mi się rzuciły jako opisujące podobny problem.

[brenas25]

Dzieki za podpowiedzi...zastosowałem sie do nich i odpowiadam.
Na wyswietlaczu lcd i wizjerze mam to samo czyli czarnosc wszedzie i efekt tzw sniezenia( biale malutkie kropeczki).Aparatem moge robic normalnie wszystko oprocz zdjec bo po prostu nic nie widac czyli nie mam dokladniu zadnego podgladu.Po zdjeciu obiektywu nic sie nie zmienia,mam dokladnie to samo.Jezeli chodzi o zdjecia to moge je podgladac bez zadnego problemu.Wykonalem czyszczenie odpowiednia opcja w menu i bardzo mocno dało sie odczoc sensor czyli takie mocne drgniecie podobne do wibracji w telefonach.Sprawdzilem tez lustro i nie zauwazylem tutaj zadnego problemu,lustro siedzi na wlasciwym miejscu,podniosłem bardzo prosto lustro i migawka jest caly czas zasunieta.Co do sensor to nie moglem go zlokalizowac,niestety nigdy wczesniej nie mialem tego typu problemow,a posiadalem sony a200.

To tyle ode Mnie...problem nadal istnieje.

[piotruso]

brenas25 napisał(a):

Dzieki za podpowiedzi...Sprawdzilem tez lustro i nie zauwazylem tutaj zadnego problemu,lustro siedzi na wlasciwym miejscu,podniosłem bardzo prosto lustro i migawka jest caly czas zasunieta.Co do sensor to nie moglem go zlokalizowac,niestety nigdy wczesniej nie mialem tego typu problemow,a posiadalem sony a200.

No to podejrzewam problem po tej stronie, niestety. Jeżeli migawka jest zasunięta to nie będziesz miał podglądu. W aparatach SLT migawka powinna być odsłonięta aby aparat mógł pokazywać obraz w wizjerze i na LCD. Druga poszlaka to niemożność zlokalizowania sensora. Powinien być normalnie widoczny ale tylko gdy migawka jest odsłonięta. W przypadku zasłoniętej migawki to ona zasłania sensor i nie możesz go zobaczyć (a sensor z filtrem zamontowanym przed nim wygląda jak taki prostokącik - o, coś takiego). Z tego wynika, że migawka nie wróciła do pozycji "domowej". Możesz spróbować zresetować aparat do ustawień fabrycznych - menu - zakładka z kluczykiem strona druga - opcja Nastawy domyślne ale nie mam wielkiej nadziei, że to pomoże. Możesz też spróbować wyjąć baterię na dłużej (2-3 dni) i spróbować uruchomić aparat po takim czasie. Jeżeli to nie pomoże to zostaje serwis. Migawka to bardzo delikatne urządzenie.

[sadam_]

A w tak zwanym międzyczasie odszukać dowód zakupu - może jeszcze nie minęły dwa lata od daty zakupu. No chyba, że Kolega wykupił/dostał Serwis Extra na dodatkowe lata.

[brenas25]

wydaje mi sie ze wlasnie to jest powodem awarii mojego aparatu czyli migawka caly czas w pozycji zasłonietej.Pamietam ze kiedy to sie stało nie było komunikatu o awarii aparatu tak od razu,wiec pomyslalem ze to moze bateria( gdyz ekran lcd byl wowczas caly czas czarny) a aparat nie reagował na nic.Podczas oczekiwania na baterie ( 3 dni) aparat byl wylaczony.Gdy bateria przyszla poczta i po naladowaniu jej na full napis zniknal i o dziwo!!! aparat mi ruszył,zrobilem doslownie kilka zdjec i awaria powrociła.
Nic ..pozostaje mi serwis bo sam raczej nie dam rady tego zrobic.
Jeszcze raz dziejuje za rady.