JEstem szczęśliwym posiadaczem aparatu Sony H9. Nabyłem go (a właściwie mój tata) ok 3- 3,5 lat temu. Jednak gdy fotografowałem w wielkich trawach po zrobieniu kilku fotek odpadł przycisk do robienia zdjęć. Nie widziałem tego i poszedłem dalej . Naturalnie po 10 minutach zorientowałem się że nie mam przycisku. Nie znalazłem go.
Dziś udałem się do Galerii Kazimierz do serwisu. Odesłano mnie do jakiegoś tam przedztawiciela Sony w Krakowie co jest w stanie to zrobić. Ale koszt tego małego " g**** " wynosi cytując słowa pana " lekko ponad 350 zł będzie " .
Słysząc to z początku miałem się roześmiać. Potem zorientowałem się że to nie żart.
Co zrobić żeby nie płacić lekko ponad 350 zł ? PROSZĘ O POMOC !!
Jutro zamieszcze zdjęcie ale wierze, że wiecie o co chodzi
ja rozumiem Twoją złość etc. ale wolałbym byś nie pisał podobnych słów
BARY napisał(a):
" g**** "
Troszkę kultury
kris napisał(a):
ja rozumiem Twoją złość etc. ale wolałbym byś nie pisał podobnych słów
BARY napisał(a):
" g**** "
Troszkę kultury![;)]( "Mruga")
Przepraszam. Trochę mnie poniosło. :smileyredface:
a tak swoją drogą polecam kontakt z C.S.I. Foto i Video ( www.e-csi.pl) lub po prostu podpytać zwykłe serwisy foto czy dadzą radę
kris napisał(a):
a tak swoją drogą polecam kontakt z C.S.I. Foto i Video (http://www.e-csi.pl" target="_blank" target="_blank) lub po prostu podpytać zwykłe serwisy foto czy dadzą radę
C.S.I. Foto i Video mają autoryzację na Lustrzanki Alfa. Aparatami kompaktowymi zajmują się inne serwisy. Najprościej oddać do najbliższego Sony Centre lub innego punktu serwisowego. Aparat zostanie wysłany na ekspertyzę po której zostaną ustalone koszty w przypadku braku zgody na naprawę klient (jeśli jest po gwarancji) zostanie obciążony tylko kosztami transportu (maksymalnie 33zł).
