O SLT napisali Optyczni...

[Deviant.]

Artykuł SLT

Dlaczego nie wspomniano o tym, że to Minolta jest ojcem systemu AF?
I denerwuje mnie ciągłe stosowanie zwrotu "półprzepuszczalne lustro" - preferowałbym po prostu słowo przepuszczalne...

[spolghost1lgexk]

ale ono jest półprzepuszczalne.

[Deviant.]

Zgłupiałem. Strata 1/3 EV... to liczone jako pół? (1/3 EV z 1 EV)

[bart_m26]

Sponsorowany, ale ciekawy...

[armalite]

Deviant napisał(a):

Artykuł SLT

Dlaczego nie wspomniano o tym, że to Minolta jest ojcem systemu AF?
I denerwuje mnie ciągłe stosowanie zwrotu "półprzepuszczalne lustro" - preferowałbym po prostu słowo przepuszczalne...

Nie wspomniano, bo to artykuł sponsorowany. To czego się spodziewasz?

[Deviant.]

armalite napisał(a):

Nie wspomniano, bo to artykuł sponsorowany. To czego się spodziewasz?

Bagnet A jest wspólnym mianownikiem Sony i Minolty. Minolta miała na koncie masę innowacji, którymi można się chwalić - jak najbardziej.

[armalite]

Deviant napisał(a):

armalite napisał(a):

Nie wspomniano, bo to artykuł sponsorowany. To czego się spodziewasz?

Bagnet A jest wspólnym mianownikiem Sony i Minolty. Minolta miała na koncie masę innowacji, którymi można się chwalić - jak najbardziej.

No więc się chwalą. "Wykombinowali" SLT i się chwalą. A że przy tym pominęli wkład firmy która już w dziedzinie fotografii jest trupem to mało istotny z punktu widzenia marketingu szczegół. Za to chwalą się aż do bólu

[Lajam.]

armalite napisał(a):

Za to chwalą się aż do bólu

Nie ma obowiązku zadawania sobie bólu - można nie czytać.

Artykuł jest bardzo fajnie napisany i dość dobrze wyjaśnia na czym technologia SLT polega

Co do nawiązań do Minolty - ja wszystko rozumiem, ale chyba nie może być tak, że każdy artykuł o sprzęcie ma się odwoływać do Minolty...bez przesady.

[Deviant.]

Armalite - dla mnie to naturalna kolej rzeczy i to, co rozpoczęło Sony będzie niebawem dalej kontynuowane przez resztę producentów. Tam, gdzie w fotografii analogowej nie było możliwości inaczej postąpić jak wstawić lustro i kierować obraz do wizjera - tam ów układ (lustro, matówka, pryzmat) zdawał egzamin.
Moim zdaniem, obecnie lustro będzie eliminowane i to tylko kwestia czasu aż reszta producentów z niego zrezygnuje na rzecz innych 'wynalazków'. W dążeniu do rozwiązań, których oczekują ludzie (szybkostrzelność, szybki i celny a przede niezawodny AF), będzie potrzeba pozbycia się elementów mechanicznych w układzie na drodze optycznej tak bardzo jak to tylko możliwe. Lustro, migawka - nawet mechaniczna przysłona odejdą w zapomnienie - muszą odejść. Wszystkie te elementy zastąpi elektronika - kwestia czasu.
To, co się dzieje w SLT, to dla mnie jak najbardziej naturalna kolej rzeczy. Kamery ewoluowały i nadal będą. SLT to krok w przód.

Lajam napisał(a):

...ale chyba nie może być tak, że każdy artykuł o sprzęcie ma się odwoływać do Minolty...bez przesady.

Nie musi - Minolta miała ogromny wpływ w rozwój sprzętu fotograficznego - nie można zaprzeczyć, że było inaczej. Są ludzie dla których wyznacznikiem w sprzęcie fotograficznym jest długa historia firmy a nie gracz, który pojawił się ledwie w 2006 roku...

[spolghost1lgexk]

Deviant napisał(a):

Zgłupiałem. Strata 1/3 EV... to liczone jako pół? (1/3 EV z 1 EV)

czy północ oznacza połowę nocy? chyba nadmiernie przywiązujesz się do słowa pół. półprzepuszczalny oznacza częściowo przepuszczalny, bez określenia procentów. a lustro traci przypuszczalnie 20%-30% na oświetlenie AFa.