O SLT napisali Optyczni...

[Deviant.]

Artykuł SLT

Dlaczego nie wspomniano o tym, że to Minolta jest ojcem systemu AF?
I denerwuje mnie ciągłe stosowanie zwrotu "półprzepuszczalne lustro" - preferowałbym po prostu słowo przepuszczalne...

[Deviant.]

ghost napisał(a):

czy północ oznacza połowę nocy?

:smileyhappy:

[armalite]

Deviant napisał(a):

Armalite - dla mnie to naturalna kolej rzeczy i to, co rozpoczęło Sony będzie niebawem dalej kontynuowane przez resztę producentów. Tam, gdzie w fotografii analogowej nie było możliwości inaczej postąpić jak wstawić lustro i kierować obraz do wizjera - tam ów układ (lustro, matówka, pryzmat) zdawał egzamin.
Moim zdaniem, obecnie lustro będzie eliminowane i to tylko kwestia czasu aż reszta producentów z niego zrezygnuje na rzecz innych 'wynalazków'. W dążeniu do rozwiązań, których oczekują ludzie (szybkostrzelność, szybki i celny a przede niezawodny AF), będzie potrzeba pozbycia się elementów mechanicznych w układzie na drodze optycznej tak bardzo jak to tylko możliwe. Lustro, migawka - nawet mechaniczna przysłona odejdą w zapomnienie - muszą odejść. Wszystkie te elementy zastąpi elektronika - kwestia czasu.

Najlepsze konstrukcje są te najprostsze. Brak lustra jakoś bym przebolał, bo to i ciszej, i szybciej i matryca się mniej kurzy a lustro łatwiej oczyścić.
Natomiast zastępowanie pryzmatu telewizorem to w mojej ocenie błąd. Niczemu nie służy oprócz tego, że: masz element który szybko się starzeje, masz element który żre prąd aż miło. Teksty o podglądzie sceny przed zrobieniem zdjęcia nie trafiają do mnie, skoro opóźnienie w pokazywaniu zmian w wizjerze jest tak duże. Zresztą - da nauki może i to być, ale naukę podstaw mam już jakiś czas za sobą a do doskonalenia wolę pryzmat. '

Dlatego sądzę, że SLT w obecnej postaci to droga donikąd.

[spolghost1lgexk]

A jak chcesz połączyć brak lustra i wizjer optyczny TTL? bo to się jeszcze nikomu nie udało.

Optyczny wizjer i DLSR wyląduje za parę lat, tam gdzie teraz leżą dalmierze. Powoli wyprą je nexopodobne bezlusterkowce. SLT i bagnet A są skazane na zanik.

[bart_m26]

Tak w ogóle to dziwnie czyta się artykuł na stronie której redaktorzy niespecjalnie lubią SONY...po teście 65 bardzo dużo stracili w moich oczach...

[Deviant.]

ghost napisał(a):

A jak chcesz połączyć brak lustra i wizjer optyczny TTL? (...)

Zrobią coś na zasadzie starych dalmierzy :smileyhappy:

[Gucio50]

Deviant napisał(a):

ghost napisał(a):

A jak chcesz połączyć brak lustra i wizjer optyczny TTL? (...)

Zrobią coś na zasadzie starych dalmierzy

Myślę ze na dziś, nawet Sony nie ma jeszcze zdania.

Aparty NEXT maja dalmierz oparty na zasadzie detekcji kontrastu i nie jest im lustro, zadne nawet półprzepuszczalne do niczego potrzebne.

Na odmianę Sony Alpha pracują na zasadzie detekcji fazy i na stan dzisiejszej techniki maja czujniki poza matrycą, z tąd to lustro. Ale i tu są uzyte dwie technologie, czujmiki zwykłe i krzyżowe.
Czy ono jest półprzepuszczalne czy 20% czy 30 dla fotografujacego ma znaczenie jedynie pogladowe.
Jest jakie jest. Decyduje p[oglad konstruktorów i facetów od marketingu i oczywiscie koszty/Cena.

Które roziazanie lepsze jest dziś(NEXT czy Alpha), które za 5 lat to przekonamy sie za 5-7 lat.
Dzisiaj lepszy autofokus ma 77 od NEX 7, ale i to nie jest bezwzglednie pewne. Zależy od opinii konkretnego fotografa. To tak jak pytanie, co jest lepsze Mercedes czy Audi albo blondynka czy brunetka.

To zależy od gustu, a te jak wiadomo NON Disputandum.
O tym w którym kierunku powęduje Sony, pokaże nam następny aparat Sony FF(pełna klatka), jako drogi ale za to pozwalajacy na najbardziej trendy rozwiązania.
Pierwszy więc przekona się Lajam, zwolennik FF i zadowolony posiadacz A 850, czego mu gratuluję i w pozytywnym sensie zazdroszczę.