Podziel się wrażeniami!
Cześć. Sami wiecie jak to jest. Im więcej człowiek poznaje, tym więcej ma pytań. Do założenia tego wątku skłoniły mnie różne postawy fotografów Bryana Petersona i Scotta Kelby’ego.
Do tej pory fotografowałem zapisując zdjęcia w JPEG w przestrzeni sRGB. Ale teraz się zastanawiam, po kilku próbach, czy nie lepiej byłoby fotografować w RAW lub w JPEG w przestrzeni AdobeRGB. Na pewno dla RAW to nie ma znaczenia, bo przestrzeń barw ustawia się dopiero na etapie wywoływania zdjęcia, ale w przypadku JPEG kolory w AdobeRGB są wierniejsze. Dopiero, gdy obrabia się zdjęcia w Adobe Lightroom i decyduje się, czy zdjęcie będzie przeznaczone do Internetu eksportuje je do JPEG/sRGB, a gdy chciałbym je wydrukować na papierze eksportuję je do TIFF/AdobeRGB.
A co, gdy nie będę miał czasu i zdjęcia zapisane bezpośrednio w aparacie, jako JPEG/AdobeRGB będę chciał oddać do labu? W jaki sposób Wy zapisujecie zdjęcia w aparacie i czy zawsze zastanawiacie się, czy jakieś kolory nie „uciekną” Wam umieszczając zdjęcie w sieci lub oddając je do wydrukowane w labie?
Czytałem na necie ciekawy artykuł o różnicy w odcienich kolorów z przykładami i różnica była widzialna gołym okiem ( zdjęcia z profilem Adobbe wrzucone do internetu i sRGB drukowane ale i tak oglądane na kumputerze ). Ja wykonuję zdjęcia w RAW więc mam możliwość zmiany profili, ale jak piszesz często zapominam o zmianach.(głównie drukuję z profilu sRGB a nie odwrotnie. Uwag do jakości wydruków nie mam choć nie drukowałem dwóch takich samych zdjęć w dwóch profilach do porównania. Tak to wygląda u mnie. Obiło mi się o uszy że podczas procesu wydruku maszyna rozpoznaje profil i koryguje ustawienia kolorów, ale czy to prawda nie chciało mi się sprawdzać. Na koniec u siebie nie stwierdziłem rażących przekłamań wydrukowanych zdjęć z sRGB ani wrzuconych w iternetowe galerie z Adobe. Dodam tylko że w życiu nie kalibrowałem monitora i może dlatego różnice u mnie nie są tak widoczne.
Pozdrawiam
Moim zdaniem jeśli nie ma się porządnego monitora, który jest w stanie poprawnie wyświetlić przestrzeń AdobeRGB, to nie ma się co w to pchać. Szkoda czasu na takie sprawy.
Lajam. masz sporo racji, jeżeli nie pracuje się na odpowiednich narzędziach (monitor), ale z drugiej strony tę różnicę w kolorach naprawdę widać, widać szczególnie między RAW i JPEG. Natomiast między JPEG w AdobeRGB i JPEG w sRGB już nie.
Porównywanie RAW i JPG nie ma sensu. Różnice będą zawsze - zarówno w kolorystyce, poziomie zaszumienia itd. Jeśli używamy do oglądania zdjęć monitorów nie będących w stanie wyświetlić palety AdobeRGB, czy też ekranów telewizorów, projektorów, to zapisywanie w tej przestrzeni jest zwykłą fanaberią, przynajmniej dla mnie.
Nie odbieraj tego osobiście - spotkałem kilka osób, które podkreślając swój stopień zaawansowania w fotografii wygłaszały dość zabawne teksty w stylu "robię tylko w manualu i oczywiście zapis wyłacznie w przestrzeni AdobeRGB"!
Dla mnie nie ma znaczenia jak ktoś ma ustawiony aparat i w jakiej przestrzeni barwnej pracuje. Nie interesuje mnie też specjalnie jakiego sprzętu używa. Lubię oceniać efekt tych jego zmagań - czyli zdjęcie 🙂
A więc jeśli Ty widzisz różnicę - pracuj w AdobeRGB. A tak w ogóle to zachęcam do wstawiania zdjęć do galerii