Podziel się wrażeniami!
Witam.
Czy obiektyw 50 f 1.8 nadaje się raczej do portretów?
Konkretnie chodzi mi o wykorzystanie pełnego otworu (f 1.8), w jakich sytuacjach.....?
I z drugiej strony: ustawiając f 8 i ostrzenie na nieskończoność , to od jakiej odległości od obiektywu będę miał już ostry obraz?
andrewpl napisał(a):
Czy obiektyw 50 f 1.8 nadaje się raczej do portretów?
andrewpl napisał(a):
Konkretnie chodzi mi o wykorzystanie pełnego otworu (f 1.8), w jakich sytuacjach.....?
andrewpl napisał(a):
I z drugiej strony: ustawiając f 8 i ostrzenie na nieskończoność , to od jakiej odległości od obiektywu będę miał już ostry obraz?
kris napisał(a):
Musisz mieć świadomość, że najlepszą ostrość uzyskasz przymykając obiektyw do wartości przysłony rzędu 8-11.
Wiadomo - wszystko zależy od szkła i od matrycy. Dlatego wartości podałem "umowne".
Swoją drogą nie pamiętam kiedy ostatnio tak mocno przymykałem dla uzyskania ostrości
kris napisał(a):
andrewpl napisał(a):
I z drugiej strony: ustawiając f 8 i ostrzenie na nieskończoność , to od jakiej odległości od obiektywu będę miał już ostry obraz?
Co do hiperfokalnej to niech się wypowiedzą więksi znawcy teorii. Mnie wg różnych kalkulatorów wychodzi odległość rzędu 8m, ale mogłem się pomylić...
Lajam napisał(a):
W wypadku 50/1.8 nawet nie trzeba tak mocno domykać bowiem max rozdzielczość mamy od f/5.6 do f/8 potem już leci w dół.
Czy podchodząc na tyle blisko,że w kadrze będę miał samą twarz fotografowanej osoby, nie będzie to zbyt mała odległość i nie powstaną zniekształcenia twarzy modelki?
I przy okazji jeszcze jedno pytanie:
Przykładowo: Chciałbym zrobić fotkę razem z żoną wykorzystując do tego statyw i pilota,żeby nie angażować innych osób.Zdjęcie niech będzie powiedzmy wieczorem na tle zachodu słońca.
Ustawiam żonę ,robię pomiar na jej twarzy i blokuję ekspozycję tym guziczkiem na górze (A33).Następnie delikatnie przekadrowuję, cały czas trzymając wciśnięty przycisk blokady ekspozycji.
No i teraz zaczyna się problem.Nie mogę się ustawić do zdjęcia,gdyż będę musiał puścić przycisk blokady ekspozycji.
Jest na to jakiś sposób,żeby zapamiętać pomiar i mieć możliwość strzelić taką fotkę, nie wciskając cały czas tego guziczka?
andrewpl napisał(a):
Czy podchodząc na tyle blisko,że w kadrze będę miał samą twarz fotografowanej osoby, nie będzie to zbyt mała odległość i nie powstaną zniekształcenia twarzy modelki?
kris napisał(a):
Prawda jest taka, że dla dobra osoby fotografowanej ogniskową 50mm lepiej jest fotografować portrety np.od klatki piersiowej.
piotruso napisał(a):
Właśnie dlatego kris napisał:
kris napisał(a):
Prawda jest taka, że dla dobra osoby fotografowanej ogniskową 50mm lepiej jest fotografować portrety np.od klatki piersiowej.
andrewpl napisał(a):
I przy okazji jeszcze jedno pytanie:
Przykładowo: Chciałbym zrobić fotkę razem z żoną wykorzystując do tego statyw i pilota,żeby nie angażować innych osób.Zdjęcie niech będzie powiedzmy wieczorem na tle zachodu słońca.
Ustawiam żonę ,robię pomiar na jej twarzy i blokuję ekspozycję tym guziczkiem na górze (A33).Następnie delikatnie przekadrowuję, cały czas trzymając wciśnięty przycisk blokady ekspozycji.
No i teraz zaczyna się problem.Nie mogę się ustawić do zdjęcia,gdyż będę musiał puścić przycisk blokady ekspozycji.
Jest na to jakiś sposób,żeby zapamiętać pomiar i mieć możliwość strzelić taką fotkę, nie wciskając cały czas tego guziczka?
andrewpl napisał(a):
andrewpl napisał(a):
I przy okazji jeszcze jedno pytanie:
A rozwiązanie tego problemu?
Zrobiłem mały błąd, który zrobił wielbłąd.
Podstawiłem zły krążek rozproszenia (różnica dziesiątek milimetra), który spowodował błąd w obliczeniach hiperfokalnej i GO o kilka metrów. Już poprawiłem (jak zwykle kris miał rację).