Podziel się wrażeniami!
Witam wszystkich!
Jestem szczęśliwym posiadaczem A700, moja pierwsza cyfrowa lustrzanka po długiej przerwie. Mam takie pytanie związane dokładnie z uzyskiwaniem ostrości. Dokładniej chodzi mi o to, jak ustawić dobrą ostrość na powiedzmy 2 przedmiotach oddalonych od siebie o pewną odległość powiedzmy 5-6m. Ustawiałem pomiędzy tymi przedmiotami, ale coś nie wychodziło. Zmieniając przysłonę i ogniskową niestety robi się zbyt ciemno, a chciałbym to zrobić z małym czasem otwarcia przysłony... Jest na to jakiś sposób?
Kiedyś miałem jeszcze starą porządną Minoltę, ale skradziono ją no i parę lat przerwy z fotografią... Troszkę się zapomniało, a ta A700 no kosmos, świetny aparacik i jestem pozytywnie zaskoczony jak technika idzie do przodu...
Zmieniając przysłonę i ogniskową niestety robi się zbyt ciemno, a chciałbym to zrobić z małym czasem otwarcia przysłony... Jest na to jakiś sposób?
Znajomy napisał(a):
Zwiększając czułość (chodzi Ci o ISO?) narażasz zdjęcie na szumy. Najlepiej jest na tyle na ile jest to możliwe ustawić ISO na minimalną wartość np. 100 i maksymalnie ( bądź odpowiednio do oczekiwań) ustawić czas otwarcia przysłony. Zdjęcia wychodzą dużo lepszej jakości. Tylko do dłuższych czasów otwarcia trzeba używać się statywu. Tu masz wątek, gdzie jest ten motyw poruszany viewtopic.php?f=30&t=141" target="_blank" target="_blank" target="_blank
Jeżeli chodzi o ogniskową i odległość jak najbardziej tak, mają wpływ. Głębia ostrości (przedział odległości, gdzie obraz jest ostry) jest oddalona o odpowiednio od aparatu i kończy się w pewnej odległości od niego. Regulując wymienione w tym i w poprzednich postach parametry po prostu zwiększasz Rozciągasz) ten obszar gdzie wszystko jest ostre. Możesz sobie popróbować w dzień na jakiś drzewkach, czy krzakach zmieniać odpowiednio przysłonę, czas i ogniskową. Zobaczysz efekty.
Lajam napisał(a):
Nie musisz nawet włączać aparatu żeby wiedzieć jaka będzie głębia ostrości z danym obiektyem. Wystarczy posłużyć się dostępnymi w sieci kalkulatorami http://www.dofmaster.com/dofjs.htm" target="_blank" target="_blank
Lajam napisał(a):
Oczywiście masz rację pisząc, że czas nie ma wpływu na głębię ostrości - ma jednak
zasadniczy wpływ na prawidłowe naświetlenie klatki, a chyba o to chodzi, nie?
Lajam napisał(a):
Podnoszenie czułości? To rozwiązanie skrajne moim zdaniem. Dopóki możesz wydłużać czas (dopóki jesteś w stanie otrzymać nieporuszone zdjęcie) nie podnosiłbym ISO. Szkoda tracić na dynamice obrazu.
Lajam napisał(a):
faziasty napisał(a):
Nie muszę.
A dokładniej to skala odwzorowania.
faziasty napisał(a):
W jaki sposób wyższe ISO wpływa na dynamikę obrazu (poza oczywistym skróceniem czasu itd.)?
Lajam napisał(a):
faziasty napisał(a):
W jaki sposób wyższe ISO wpływa na dynamikę obrazu (poza oczywistym skróceniem czasu itd.)?
Weź sobie wyciągnij detale z cienia na ISO 200 i np. na ISO 1600. Różnica jest znaczna
Wraz ze wzrostem czułości dynamika obrazu spada. Przy niskich czułościach w cieniach i obszary na granicy przepału zachowują znacznie więcej szczegółów. Podnosząc ISO te szczegóły tracimy.
Za optyczne.pl:
"Na zakres tonalny w aparatach cyfrowych przekłada się bezpośrednio współczynnik sygnału do szumów. Im współczynnik ten jest wyższy (lepszy sygnał, a mniejsze zakłócenia), tym lepszą dynamikę barwną otrzymamy. Dzieje się tak dlatego, że przy niskich szumach na matrycy, można zarejestrować słabszy sygnał odpowiadający dwóm sąsiednim odcieniom."
Osobiście staram się nie korzystać z wartości ISO przekraczającej 400 chyba, że w sporadycznych przypadkach. Ale kto jak lubi
I jeszcze drobiazg: nie ma pojęcia "czas otwarcia przysłony". Przysłona ma stałą wielkość otwarcia, czyli średnicę wynikającą z ogniskowej obiektywu (np f/4 dla obiektywu 100mm = 25mm, a przysłona f/16 dla tego samego obiektywu to 6,25mm).
Natomiast mamy pojęcia: "czas otwarcia migawki", "ekspozycję" mierzone w sekundach. Najczęściej w ułamkach sekundy, przy czym pisze się często tylko mianownik np. czas 25 to 1/25 sekundy.