anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Warszawskie Spotkanie Fotoklubowe.

Quter-----
Początkujący

Warszawskie Spotkanie Fotoklubowe.

:flushed:
06.05.2009 Bemowo
Klub Lotnika Zeppelin ul. Kaliskiego 57
start godz. 18:00

Wszystkich serdecznie zapraszam.

Mapka

Message was edited by: Lajam.

637 ODPOW. 637
profile.country.pl_PL.title
thomasx
Poszukiwacz

jalu napisał(a):

thomasx napisał(a):



jak zaliczysz przejazd komunikacją ochota-żoliborz w tych godzinach ... zobaczysz co mam na myśli ...



jadę zawsze z Nadarzyna, więc czy Pan Michał, czy Zeppelin czy gdzie indziej to koszmar dojazdowy,

myślę że dla tych co jadą metrem to i tak jest najlepiej o tej porze...



komunikacją z tego Nadarzyna ?? nie ?? polecam postać na przystanku i poczekać 10 minut na autobus ... przy -15, na wygwizdowie jakim jest okolica ... taksówka ?? 60 zeta za kurs na Bemowo, tu nawet SKM nie jeździ co by się przewałkować metro-pociąg - mówię, nie przy takiej temperaturze - po prostu nikt nie przyjdzie, herbaty czy kawy mogę się w ciepełku w domu napić, a piwo ?? no cóż ...

w chwili obecnej - centrum i okolice są najlepszym rozwiązaniem

profile.country.pl_PL.title
jacej92
Użytkownik

Słuchajcie, jutro środa, fajnie byłoby się gdzieś spotkać w szerszym gronie i pomyśleć co gdzie i jak. W sumie to mi obojętne czy to będzie u Michała, czy w Zeppelinie (chociaż tu podobało mi się zdecydowanie najbardziej). Moonsfera jest fajnym pomysłem ale faktycznie tak jak Panda napisał - W CIEPŁYM okresie. Ja osobiście byłbym za Zeppelinem ale wiem, czytałem co i jak.

Najważniejsze to żeby się w ogóle spotkać bo jeśli z góry założymy że w każdym miejscu jest coś nie tak to hmm myśle że można od razu odpuścić. Bo w Zeppelinie trzeba płacić za wejście, bo u Michała nakopcone, bo Moonsfera daleko i drogo i bla bla bla.

profile.country.pl_PL.title
Krzysztof1966
Nowicjusz

Witajcie,

Miałem przyjemność być w Zeppelinie na spotkaniu świątecznym i:

Było bardzo miło i sympatycznie dzięki uczestnikom i nic więcej :(
Lokal do przyjęcia, jednak to co było serwowane to wybaczcie ale w jadłodajni monaru jest lepiej.
Byliśmy we dwoje zamówiliśmy pierogi (2x6 szt.), 2 piwa i herbatę - koszt to ok 60 zł.
Pierogi w zasadzie nie nadawały się do jedzenia, piwa zepsuć już nie można, herbata jak w domu (prawie). Dodatkowa dycha za rezerwację i w sumie 70 zeta.

W Moonsferze, w dniu otwarcia stadionu:
Lokal super :c4
Serwowane jedzenie :c4
Atmosfera super :c4
Koszt: 1 danie obiadowe, 4 herbaty, 1 deser ok. 89 zł.

Właściwie można powiedzieć, drogo !!! ale liczy się komfort, wygoda a dodatkowo możliwość BEZPŁATNEGO prezentowania dorobku zdjęciowego - WYSTAWA.
W momencie, jeśli większa liczba osób przyjdzie na rekonesans jutrzejszy i lokal zostanie zaakceptowany, będziemy mogli negocjować ceny.
Mnie jest wszystko jedno czy będzie to Moonsfera czy inna knajpa ale zawsze przyjemniej jest spotkać się w przytulnym i przyjaznym miejscu.
Osobiście nie akceptuję lokali dla palących.
Co do spotkań w Centrum Warszawy, to argument na nie! w stosunku do Moonsfery, że brak miejsc do parkowania jest bezsensowny.

W każdym miejscu trzeba płacić, nikt niczego nie robi za darmo. Trzeba jednak wybrać takie, które będzie sprawiało przyjemność z faktu samego przebywania w nim.

To tylko jeden dzień w miesiącu, więc chyba warto dopłacić 20-30 złotych i z przyjemnością spędzić czas w miłym gronie znajomych :)

Padła propozycja -jalu- o wspólnym kuflu piwa więc informuję, że jest w nim obecnie 200 zł do wykorzystania dla wszystkich, którzy pojawią się w Moonsferze.

Chętnych zapraszamy. Mile widziani, którzy chcą się dołączyć do inicjatywy :D


KD

profile.country.en_GB.title
sadam_
Użytkownik

No cóż gdziekolwiek się jutro spotkacie życzę miłej atmosfery - ja do 21 będę w pracy.

profile.country.pl_PL.title
jacej92
Użytkownik

Troche przykre że głównym argumentem w wyborze lokalu jest to co można tam zjeść. Szczerze mówiąc obiad czy kolacje to ja mogę zjeść w domu, a co niektórych bardziej głodnych też chętnie ugoszczę. Kurcze moim zdaniem cała frajda polegała na tym żeby się spotkać i pogadać. Gdyby było ciepło to można by sie nawet w Kampinosie umówić - są drewniane daszki ze stolikami. Tez byłoby zacnie i nikt by sie nie przejmował co Pani Jola kucharka dzisiaj upichci. Trochę zanika główny powód spotkań.

Pierwszy raz jak przyszedłem pamiętam była to wigilia jeszcze w Zeppelinie. Składka nie do końca pamiętam ile w granicach 50zł. Ale czy byłem tam żeby coś zjeść? Czy tym przekonał mnie sony foto klub ekipa z warszawy? Ogórkiem z rzeźbioną alphą? NIE!
Przyszedłem poznać ludzi, pogadać, nauczyć się czegoś. Owszem również pokazać zdjęcia. Ale pokazać je ludziom którzy na bieżąco powiedzą mi "no wiesz kadr jest spieprzony" a nie przypadkowym tubylcom którzy wejdą do lokalu "przy okazji".

Nie wiem jak to ma dalej wyglądać i jaką mieć formułę. Wychodzi na to że jako biedny student mogę sobie pozwolić jutro na kupno jednego piwa o ile jego wartość nie przekroczy 10zł. Co za tym idzie, raczej mnie nie będzie jutro bo mnie po prostu w tym momencie NIE STAĆ.

profile.country.PL.title
pawelszymanski6
Expert

Jacek dobrze pisze spotykamy się pogadać, a nie najeść. Według mnie najlepszym miejscem byłoby centrum (wiem wiem znajdź lokal, ale to nie o to chodzi tylko o komunikację, dojazd).


A żeby było już całkowicie samolubnie, to może wpadniecie jutro do mnie na zesłanie do Ciechanowa :nauseated_face:

profile.country.pl_PL.title
JuniorX.
Użytkownik

Ja wypowiem się tak.
Co do Moonsfery - miejsce może ciekawe, ale z tego co wiem to priorytetem miała być łatwość dojazdu komunikacją miejską. Sądzę, że jazda na 10 przesiadek lub spacerowanie od Pl. Wilsona nie jest dobrym pomysłem jak na mrozy obecne w Warszawie.
Nie mówię nie - ale uważam, że na obecną pogodę odpada. (będzie cieplej - czemu nie)

Zeppelin - wiadomo - daleko od dowolnego środka komunikacji miejskiej. Poza tym, powodem rezygnacji z Zeppelina była kiepskiej jakości obsługa (ta późniejsza oczywiście), która zachowywała się tak, jakby to naszą winą było, że ona tam pracuje. Dodatkowo do tej pory trzeba było robić zrzutę na lokal (za wyjątkiem lata).

Pan Michał - Lokalizacja OK. Zgodzę się, że lokal mały, że napalone. Ceny standardowe jak na centrum. Czy głośno? Na pewno głośniej niż w Zeppelinie, ale przynajmniej za lokal i za rezerwację płacić nie trzeba.

Lokalizacja ode mnie ? - Może być Street - przy rondzie ONZ. W godz. 16-19 obowiązuje promocja 2 za 1 przy napojach 'wyskokowych'. Zjeść też można.

Jak będzie cieplej to poza omawianą Moonsferą można przetestować np. pub'y na Polach Mokotowskich (Lolek, Bolek, Tola). Obecnie więcej grzechów nie pamiętam.

Pozdrawiam

profile.country.PL.title
mat_czok
Expert

Oj Street fajny, polecam :D

profile.country.PL.title
kris..
Pasjonat

jacej92 napisał(a):

Troche przykre że głównym argumentem w wyborze lokalu jest to co można tam zjeść.


Powiem szczerze,że mnie też smuci sytuacja warszawski spotkań :|
Dziwią mnie jakieś podziały, rozdziały, fochy, wzloty i upadki, cała ta dyskusja oraz jej przebieg na forum/forach.
Jacku użyłeś świetnego argumentu. Na śląskich spotkaniach przede wszystkim skupiamy się na wspólnych wypadach na zdjęcia - często jednodniowych . Przecież nie jesteśmy forum kulinarnym! Jesteśmy fotografami.
Właśnie dlatego u nas jedzenie jest na dalszym planie.
Macie duże możliwości. Rzekłbym większe niż my. Nie zamykajcie się w knajpie A, B, czy C. Niech na spotkaniu każdy z Was zaproponuje jedno miejsce wypadu. Tak zrobiłem na ostatniej wigilii śląskiej i mamy zamiar większość z tej listy zrealizować. Ruszcie na foty, organizujcie sesje. Wykorzystujcie puszki za grube pieniądze kupione!
Jestem pewien,że pomysłów na jednodniowe wypady się znajdzie. Jestem również pewien, że lokal na krótkie focenie studyjne też. Tylko błagam nie kłóćcie się gdzie wszamać obiad i wypić browara, bo jeżeli to jest sens waszych spotkań, to szkoda czasu na dojście do porozumienia, bo w tak dużym mieście nigdy nie będzie idealnie. Zawsze się znajdzie powód do narzekań.

____________________
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer
profile.country.pl_PL.title
JuniorX.
Użytkownik

Zgadzam się z Tobą Krzysiu.
Niestety obecne warunki atmosferyczne nie sprzyjają wycieczkom miejskim, dlatego uważam, że w obecnej sytuacji, warto skorzystać jeszcze ze sprawdzonego miejsca.
A gdy się ociepli to także jestem za zwiedzaniem z aparatem w dłoni :)