Podziel się wrażeniami!
Witam serdecznie. Chciałbym abyscie doradzili mi co można było zrobić inaczej (lepiej) żeby ostrosć obejmowała całe samochody a nie tak jak na przykładowych fotkach. Czy na rajdach znajduje zastosowanie ustawienie odległosci hiperfokalnej? Pozdrawiam
sedziak1983 napisał(a):
:c37 i na pewno nie f25
Po pierwsze rajdowe zdjęcie nie musi być panoramowaniem, żeby było dynamiczne - panoramowanie, to bardzo często dodatek do całej relacji. Podstawą dobrego zdjęcia jest "miejscówka" (cięcia, hopki, naniesiony syf itp..) i dobre jej wykorzystanie. Rajdowe auto na asfaltowej prostej, lecące "pełną dzidą" rzadko na zdjęciach wychodzi ciekawie. Dlatego warto przed wyjazdem na rajd poszukać ciekawych miejsc i starać się tam umiejscowić. Niestety istnieje pewna zasadnicza trudność - takie miejsca są często bardzo daleko wygrodzone (kilometry taśmy) i dostęp do najciekawszych (czyt. najbliżej położonych) mają jedynie MEDIA z akredytacjami. Trzeba sobie jakoś wtedy radzić ( ale to temat na inny post albo na PW).
Jeżeli fotografujesz rajd szutrowy lub zimowy(śnieg) wtedy sytuacja jest dużo prostsza, bo "latające błoto", tumany kurzu lub śniegu same w sobie są dynamiczne i w połączeniu z autem rajdowym efekt jest zadowalający. Należy pamiętać o podstawowej rzeczy - nigdy nie "zamrażamy" kół zbyt krótkimi czasami, bo wtedy auto wygląda jakby stało.
wratislavian napisał(a):
panoramowanie najlepiej sprawdzi Ci się na prostych odcinkach kiedy masz obiektyw nacelowany pod kątem około 90 stopni do kierunku jazdy samochodu.
mitech napisał(a):
Np ustawiasz sobie ostrość wcześniej na jakiś element trasy gdzie będzie jechał samochód. Może to być jakiś kamień ,słup czy inny płot i czekasz na auto.W momencie gdy pojawi się ono w miejscu gdzie ustawiłeś ostrość zaczynasz robić zdjęcia.
Co do miejscówki na rajdach to się z Kolegą zgadzam. Trzeba sobie ją dobrze wybrać.Najlepiej pojechać bardzo wcześnie kiedy jeszcze nie ma blokad. Przy tym należy postarać się aby w przyszłych kadrach nie było taśm , widzów itp.
Z całym szacunkiem dla zdjęć mitech-a ale są one akurat nieszczególne. Na 1 ostrość poszła nie wiadomo gdzie a powinna być w okolicy lewego reflektora a 2 i 3 mają ostrość trafioną, tylko obcięte są tak, że wyglądają na zwykłe pstryki.
mitech napisał(a):
Np ustawiasz sobie ostrość wcześniej na jakiś element trasy gdzie będzie jechał samochód. Może to być jakiś kamień ,słup czy inny płot i czekasz na auto.W momencie gdy pojawi się ono w miejscu gdzie ustawiłeś ostrość zaczynasz robić zdjęcia.
mitech napisał(a):
Te zdjęcia pokazałem nie po to aby wykazać ich szczególny artyzm rajdowy tylko na poparcie mojej rady co do ustawienia ostrości na jakiś punkt trasy a następnie prowadzenie samochodu.A cięte nie były bo to są pełne kadry
mitech napisał(a):
Na pewno łatwiej i pewniej w ten sposób zrobisz prawidłową fotkę niż jak będziesz liczył na to ,że twój AF się wyrobi szczególnie jak sprzęt którym dysponujesz do demonów szybkości nie należy. A to czy prawidłowo trafisz z ostrością zależy od ciebie i od twojej percepcji w postrzeganiu różnicy odległości.
mitech napisał(a):
Metodę tą stosuje się jeszcze np w fotografii lotniczej.
mitech napisał(a):
Te zdjęcia pokazałem nie po to aby wykazać ich szczególny artyzm rajdowy tylko na poparcie mojej rady co do ustawienia ostrości na jakiś punkt trasy a następnie prowadzenie samochodu.A cięte nie były bo to są pełne kadry
mitech napisał(a):
Na pewno łatwiej i pewniej w ten sposób zrobisz prawidłową fotkę niż jak będziesz liczył na to ,że twój AF się wyrobi szczególnie jak sprzęt którym dysponujesz do demonów szybkości nie należy. A to czy prawidłowo trafisz z ostrością zależy od ciebie i od twojej percepcji w postrzeganiu różnicy odległości.
mitech napisał(a):
Metodę tą stosuje się jeszcze np w fotografii lotniczej.
Całkiem "poważna" dyskusja się nam zrobiła i trochę koledze zaśmiecamy wątek
mitech napisał(a):
No i nie rozumiem co ma mi niby ograniczać wstępne ustawienie ostrości na jakiś punkt trasy w kwestii późniejszego focenia innych sytuacji na trasie.Przecież aparatu do niczego nie przyspawałem
mitech napisał(a):
A co do bezpieczeństwa przy robieniu zdjęć podczas rajdu powiem ,że nic nie zwalnia od myślenia i na ogół można przewidywać gdzie ewentualnie może się coś nieprzyjemnego zdarzyć. Należy zawsze zachować jakieś margines bezpieczeństwa
mitech napisał(a):
Faktem jest ,że chcąc zrobić czasami wartościowe zdjęcie pchamy sie tam gdzie nas nie powinno być.
mitech napisał(a):
Fotki te były robione ,że tak powiem z tych samych miejsc tj
na ostrych zakrętach. Co daje nam możliwość uchwycenia wypadającego
spod kół piasku czy śniegu. Auto na takich wirażach ma stosunkowo nie
wielką prędkość co daje nam więcej szans na prawidłowe trafianie AFa.
No niezła księga mi się tu zrobiła Dzięki koledzy. Teraz muszę to wszystko z sensem do kupy posklejać i zapamętać, a najlepiej wypróbować w terenie. Pozrawiam
Jeżeli interesujesz się fotografią rajdową to polecam ci galerie:
autoklub.pl - szczególnie Dominik Kalamus (chociaż wole jego starsze fotografie) i Grzegorz Rosłoń
rallyfoto.com - portal fotografii rajdowej (można trafić naprawdę fajne foty, często + exif i dyskusja)
ewrc.cz- kopalnia genialnych zdjęć
fotoryzacja.pl - ogólnie fotografia motoryzacyjna więc i rajdy i wyścigi się zdarzają.
To taki mój bardzo subiektywny wybór stron, które warto oglądać (i podglądać). Jeżeli masz taką możliwość to warto "przejechać się" na mniejsze imprezy w okolicy (a bywa tego sporo: kjs-y, rallysprint-y itp.) żeby sobie poćwiczyć i poeksperymentować.
pzdr
Cezar dzięki wielkie ale miezkam w Ilandii i nie ma tu tak często takich imprez. Ale zajrzę na te stronki. Na pewno się przydadzą. Pozdrowionka
Cylin napisał(a):
ale miezkam w Ilandii i nie ma tu tak często takich imprez