Podziel się wrażeniami!
06.05.2009 Bemowo
Klub Lotnika Zeppelin ul. Kaliskiego 57
start godz. 18:00
Wszystkich serdecznie zapraszam.
Mapka
Message was edited by: Lajam.
JuniorX napisał(a):
Mam pomysł. Dzisiejsze spotkanie niech odbędzie się wg starych zasad, a już na nowe spotkanie przygotować plan "zwiedzania". Nigdzie nie jest powiedziane, że musi odbyć się dokładnie za miesiąc
Ja uważam, że przyczyną takiej sytuacji jest też stały termin w środku tygodnia. Wiekszość pracuje, na drugi dzień znowu do zajęć - na dłuższą metę trudno to pogodzić.
Spotkania śląskie odbywają się w 90% w dni wolne i chyba stąd u nas po prostu mniej problemow. Nikt nie musi przejmować się późnym powrotem czy tym, że ma jeszcze coś do załatwienia. No i jednak takie 1 dniowe spotkanie nie wysysa portfela na prawie 100 zl.
kris napisał(a):
JuniorX napisał(a):
Mam pomysł. Dzisiejsze spotkanie niech odbędzie się wg starych zasad, a już na nowe spotkanie przygotować plan "zwiedzania". Nigdzie nie jest powiedziane, że musi odbyć się dokładnie za miesiąc
O tym właśnie mówię! O tym właśnie mówię! Alleluje i do przodu! Pokażcie, że wy też potraficie! Jest was więcej
Lajam napisał(a):
Ja uważam, że przyczyną takiej sytuacji jest też stały termin w środku tygodnia. Wiekszość pracuje, na drugi dzień znowu do zajęć - na dłuższą metę trudno to pogodzić.
Spotkania śląskie odbywają się w 90% w dni wolne i chyba stąd u nas po prostu mniej problemow. Nikt nie musi przejmować się późnym powrotem czy tym, że ma jeszcze coś do załatwienia. No i jednak takie 1 dniowe spotkanie nie wysysa portfela na prawie 100 zl.
W końcu ktoś mnie zrozumiał super!
Autentycznie pomysł ze studiem jest genialny zwłaszcza gdyby np Bono nas zaprosił.
Warsztaty z fotografii studyjnej z tego co się orientowałem kosztują w granicach HVL-42 i HVL-43 wiec nie ma co się na to wybierać, a myśle ze wiedza którą posiadacie przekazana dalej byłą by warta znacznie więcej. Zmiana terminu stałych spotkań też jest zajefajnym pomysłem. Nie ukrywam że bardzo często właśnie środa mi nie pasuje. Myślę że termin wziął się jeszcze ze starych czasów gdy spotkania organizował w pierwszej kolejności kkm a w drugiej sony. A teraz fajnie by było ruszyć cztery litery i spotkać KIEDYKOLWIEK byle w ogóle to uczynić. Słuchajcie wejdźcie sobie na Śląskie plenery. Oni nie zamykają się w jakiś lokalach i nie siedzą tam jak kolokwialne pasibrzuchy, tylko jeżdżą oglądają cykają. Masa zdjęć, masa uśmiechniętych mordek. Zróbmy coś takiego w Warszawie!
Lajam napisał(a):
Ja uważam, że przyczyną takiej sytuacji jest też stały termin w środku tygodnia. Wiekszość pracuje, na drugi dzień znowu do zajęć - na dłuższą metę trudno to pogodzić.
sadam napisał(a):
Lajam napisał(a):
Ja uważam, że przyczyną takiej sytuacji jest też stały termin w środku tygodnia. Wiekszość pracuje, na drugi dzień znowu do zajęć - na dłuższą metę trudno to pogodzić.
Ta kwestia też była poruszana już wielokrotnie.
Ja zauważam jedną, moim zdaniem istotną różnicę między spotkaniami śląskimi a warszawskimi - wiek uczestników. Ja wiem, że nie powinno to mieć znaczenia, ale chyba jednak ma. Próby przeniesienia na dzień wolny obalane były prawie zawsze jednym tekstem - to dzień dla rodziny.
Co do "lidera" podobnego do krisa, to był nim przez jakiś czas Karol, ale jak widać wycofał się z forumowego życia a następcy nie widać.
Zgadzam się z Lajamem.
Czasem organizowane jest coś w tygodniu (bo są tacy, którym nigdy weekend nie będzie pasował), ale to rzadkość. No i koszta zdecydowanie niższe. Nie każdy ma pełny portfel.
JuniorX napisał(a):
To przecież z rodziną też można się na fotki wybrać. Nie robimy nic czego nie powinni oglądać nieletni
kris napisał(a):
najdzie się jakiś lider?
kris napisał(a):
wy też potraficie! Jest was więcej
Lajam napisał(a):
przyczyną takiej sytuacji jest też stały termin w środku tygodnia. Wiekszość pracuje, na drugi dzień znowu do zajęć. Spotkania śląskie odbywają się w 90% w dni wolne i chyba stąd u nas po prostu mniej problemow.
ale to nie jest KAŻDA sobota, czy niedziela. Na dodatek nie zawsze jest to CAŁY dzień.
Poza tym łelkombek